piątek, 30 marca 2012

Pogłos


XXIX Turniej Jednego Wiersza „Kobieta” w dniu dzisiejszym odbył się po raz pierwszy w nowej formule, która myślę, sprawdziła się i jest dobrym znakiem na przyszłość. Na dobry początek wzięło w nim udział dziesięciu poetów i poetek, m.in. z Tomaszowa Mazowieckiego, z Pabianic i z Łodzi. To o wiele więcej, niż ostatnio przyjeżdżało laureatów na finałowe rozstrzygnięcie wówczas, kiedy „Kobieta” odbywała się na zasadach OKP. Bywało, że na 6 osób nagrodzonych, do Tomaszowa po odbiór nagrody przyjeżdżały dwie. Poza tym, tamta formuła była już nieco skostniała, nie wspominając o tym, że nie miała nic wspólnego z mylnym nazywaniem jej TJW.

Randze tegorocznemu rozstrzygnięciu nadała obecność Ewy Lipskiej i jej wieczór autorski poprowadzony przez Barbarę Przybysz, na którym mieliśmy okazję obcować ze znakomitą poetką i równie znakomitym człowiekiem. Poetka czytała wiersze z tomu „Pogłos” oraz nowe wiersze z książki, która jak to zapowiedziała, ukaże się drukiem 19 kwietnia (pt. „Droga Pani Szubert”).

Stąd samą przyjemnością było wspólne typowanie wierszy do ustanowionych przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Tomaszowie Mazowieckim turniejowych nagród. Miło mi przyznać, że moje typy i typy pani Ewy oraz Krzysztofa, pokryły się w stu procentach (wszyscy żałowaliśmy, że mogliśmy przyznać tylko trzy nagrody, ponieważ była również szansa na jedno, dwa wyróżnienia). Werdykt mieliśmy po około 10 minutach, i to przegłosowany jednomyślnie.

Wyniki XXIX Turnieju Jednego Wiersza „Kobieta” w Tomaszowie Mazowieckim

Jury w składzie:

Ewa Lipska – Przewodnicząca,
Krzysztof Stefaniak – Członek,
Piotr Gajda – Członek,

w dniu 30 marca 2012 roku, po wysłuchaniu 10 wierszy zaprezentowanych przez ich autorów postanowiło przyznać następujące nagrody:

I nagrodę – Robertowi Rutkowskiemu z Łodzi za wiersz „Uroki” (600 zł.)
II nagrodę – Kacprowi Płusie z Pabianic za wiersz „ekfaza wg obrazu infantka tomasza sętowskiego” (400 zł.)
III nagrodę – Krzysztofowi Kleszczowi z Tomaszowa Mazowieckiego za wiersz „Kobieta i mężczyzna w galerii” (200 zł.)

Robert Rutkowski

„Uroki”

              Why do I tell you these things?
                   You are not even here.

                                       John Ashbery

Morze chowa się w sobie coraz głębiej. Lato
obiera ją ze skóry jak swój późny owoc.
Jeśli wszystkim, co widzi, jest odbite światło,
to za chwilę nie będzie już wokół nikogo,
kto mógłby dać świadectwo mojego istnienia
i wspólnej ślepej wiary w częstotliwość fali.
Dlaczego nagle siedzi tu w twoim imieniu?
Czemu smakuje tobą, kiedy ociemniały
zaczynam się tłumaczyć na obce języki,
odmieniać przez osoby z czasów dokonanych,
bo nikt nie jest sam w sobie? Nie myśleć o nikim.
Nie pozwolić ci stanąć teraz między nami.
Dać jej szansę przez chwilę być sobą. A rano
nie szukać w niej niczego. Nic mnie znajdzie samo.

(2012)

1 komentarz: