poniedziałek, 28 lutego 2022

Za mną – tomaszowski palimpsest poetycki (3)


Za mną znana każdemu mieszkańcowi Tomaszowa Mazowieckiego była siedziba Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej przy ulicy św. Antoniego. Zlokalizowana do 2019 roku w willi, w której dzieciństwo i młodość spędził poeta Zygmunt Różycki (Rola-Różycki),  syn Jana Różyckiego hr. Rola i Filomeny z Zielińskich.  Ojciec Zygmunta mieszkał i pracował w Tomaszowie Mazowieckim w latach 1884-1912 jako notariusz. Stąd willa Różyckich, zwana była dawniej  przez tomaszowian „willą lub pałacem rejenta”.

Zygmunt Różycki w młodych latach udzielał się jako aktor-amator i wyśmienity parodysta. Zainteresował się również poezja, a efektem jego pasji był wydany w wieku 19 lat debiutancki tomik wierszy pt. „Tęsknota” (1902). Poeta od roku 1900 zamieszkał w Warszawie. Był zatrudniony na posadzie urzędnika zarządu Kolei Nadwiślańskiej, ale posadę rychło porzucił. Obracał się wśród artystycznej bohemy, przyjaźnił się zwłaszcza z literatem Mieczysławem Srokowskim. Przez jakiś czas mieszkał w Lublinie gdzie jak przystało na zbuntowanego przeciw drobnomieszczańskim zwyczajom poetę nosił się dość ekstrawagancko; „ubrany w zarzuconą na ramiona czarną pelerynę na głowie nosił ogromne czarne sombrero”. Próbował tam założyć pismo literackie, ale nie udało mu się do tego celu pozyskać odpowiedniego sponsora, zwłaszcza, że sam dość lekko podchodził do kwestii zaciąganych długów. Zasłynął w tym mieście za to jako „udany żartowniś”, który „przekupkom na stragany wpuszczał żywe myszy, przenoszone w drucianych klatkach ukrytych pod szeroką peleryną”.



W okresie dwudziestolecia międzywojennego pracował jako referent w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Nie zapomniał jednak o swoich tomaszowskich korzeniach. Tak, jak dla większość poetów, także i dla niego niezwykle istotnym toposem poetyckim okazała się arkadia dzieciństwa. Do motywów tomaszowskich w swojej twórczości powracał jeszcze wielokrotnie. W wydrukowanym w 1901 roku w czasopiśmie „Bluszcz” poemacie „Modre wody” opiewał znaną do dzisiaj atrakcję turystyczną Tomaszowa Mazowieckiego – „Niebieskie Źródła”, o których pierwsza wzmianka pochodzi z połowy XVIII wieku. W przeszłości źródła te nazywane były m.in. „Modrym Stokiem”, „Modrymi Wodami” (stąd wziął się tytuł poematu), „Źródłem Niebieskim”, „Błękitną Wodą”, „Kolorowymi Źródłami” i „Błękitnymi Źródłami”. W wierszach Zygmunta Różyckiego znalazło się również miejsce na niezwykle malownicze okolice Tomaszowa Mazowieckiego (opiewane wiele lat później przez Juliana Tuwima). W wierszu zatytułowanym „Pójdę na ciemne bory…” wspominał fragmenty Puszczy Spalskiej, a w innym utworze – wierszu „Ze wspomnień II” położone nad rzeką Pilicą nagórzyckie lasy.

Zygmunt Różycki wydał 12 tomików poetyckich w estetyce „liryki modernistycznej” (ostatni z nich „Złoty czerep. Opowieści dziwaczne” ukazał się w roku 1925), często też jako poeta gościł na łamach ówczesnej prasy literackiej (m.in. „Tygodnik Ilustrowany”, „Tygodnik Polski”, „Kurier Warszawski”). O twórczości Różyckiego niezwykle ciepło wypowiadał się Kazimierz Przerwa-Tetmajer, który opatrzył przedmową „Wybór wierszy” poety (nieco mniej życzliwy dla twórczości Różyckiego był za to Bolesław Leśmian). Jego najbardziej chyba znany wiersz pt. „Na ust koralu” (opublikowany w tomiku poetyckim „Szkarłatna wizja” z 1911 roku) został zaadaptowany jako piosenka, którą w aranżacji Lucjana Marczewskiego wykonywał sam Jan Kiepura. Pieśń stała się popularnym przebojem lat dwudziestych XX wieku.

Zygmunt Różycki zmarł 3 kwietnia 1930 roku w Pabianicach (gdzie zamieszkał na kilka lat przed śmiercią) i tam też został pochowany.

czwartek, 24 lutego 2022

Rafał Wojaczek „Byłem, jestem” – promocja książki w IM


Instytut Mikołowski im. Rafała Wojaczka w Mikołowie zaprasza w PIĄTEK, 4 MARCA 2022, godz. 18 na promocję książki: Rafał Wojaczek Byłem, jestem (wyd. IM). W spotkaniu wezmą udział autorzy tekstów o poezji Wojaczka opublikowanych w książce: Romuald Cudak, Bogusław Kierc, Joanna Dembińska – Pawelec, Dariusz Pawelec, Konrad Wojtyła oraz Sylvio Godon – posiadacz kolekcji rękopisów wierszy Wojaczka, którą przekazał Instytutowi Mikołowskiemu. Prowadzenie: Maciej Melecki i Krzysztof Siwczyk.

O książce:

Publikacja książki Rafała Wojaczka pt. Byłem, jestem bezpośrednio związana jest z uczczeniem 50 rocznicy śmierci poety, jaka przypadła 11 maja 2021 r. Książka zwiera wybór faksymiliów związanych z twórczością i życiem Rafała Wojaczka – pochodzących z archiwum Instytutu Mikołowskiego, gromadzonego nieprzerwanie od początku powstania instytucji, którego siedzibą przez dwadzieścia lat (1999 – 2019) było rodzinne mieszkanie poety. Oprócz pamiątek po Poecie, jakie zostały zachowane przez jego rodziców, a które przeszły na poczet własności IM, na przestrzeni lat pojawiały się raz po raz – w postaci darowizn lub zakupu – kolejne rzeczy autorstwa Wojaczka, kompletowane oraz archiwizowane w postać bogatego zbioru (…).

Najcenniejszy korpus archiwum Rafała Wojaczka, zgromadzony przez IM, stanowi zbiór dwu kolekcji. Pierwsza - zakupiona przez Miasto Mikołów – kolekcja, pochodząca ze zbiorów Stanisława Chacińskiego, obejmuje 50 obiektów. Składają się na nią: listy Wojaczka adresowane do niego, autografy wierszy (w tym dwa do tej pory nieznane i niepublikowane), pocztówki, warianty spisów treści debiutanckiego tomu Sezon, a także dedykacje w tomikach poety wraz z autografami wierszy usuniętymi z pierwotnych wersji przez cenzurę, unikatowe egzemplarze miesięcznika Odra z opublikowanymi wierszami Wojaczka, pod którymi znajdują się dopisane własnoręcznie przez autora daty ich powstania. Druga, to dar Sylvio Godona – niemieckiego badacza twórczości Wojaczka oraz publicysty – w posiadanie której wszedł dzięki ofiarowaniu jej przez brata Poety, Andrzeja Wojaczka. Obejmuje ona 32 rękopisy wierszy Wojaczka, pochodzących z okresu pracy nad kanonicznymi tomami wierszy: Nie skończona krucjata oraz Inna bajka. Zawiera bezcenne trzy oryginalne zdjęcia poety – w tym jedno nieznane, pochodzące z cyklu autoportretów w białej koszuli - a także fotografie rodziców poety oraz fotografie wykonane w 1982 roku przedstawiające najważniejsze miejsca z życia Wojaczka – w Mikołowie i we Wrocławiu. Wśród owych rękopisów znajduje się autograf wiersza do tej pory niepublikowanego, pt. „Metamorfoza”. (…).

Książka zawiera wybrane reprodukcje owych rzeczy, które, w ujęciu biograficzno – literackim, tworzą rozległą panoramę intensywnej aktywności Wojaczka, ujawniającą, w układzie chronologicznym, narastający z roku na rok proces osiągania swej poetyckiej jedyności – niepowtarzalnego języka, tonu wypowiedzi oraz rozległej i drapieżnej wyobraźni, ufundowanej na niezmiennej potrzebie transgresyjnego wyłaniania nowych, kreacyjno - poetyckich światów, zawieranych w dalekosiężnych wizjach. Towarzyszą tym prezentacjom teksty interpretacyjne znamienitych badaczy twórczości oraz życia Wojaczka: Bogusława Kierca, Romualda Cudaka, Joanny Dembińskiej – Pawelec, Dariusza Pawelca, Konrada Wojtyły, a także pracowników IM: Macieja Meleckiego i Krzysztofa Siwczyka. Charakter oraz forma książki posiada w swym zamierzeniu postać kolażu – reprodukcje autorskich zapisów wierszy sąsiadują z oryginalnymi fotografiami autorstwa Wojaczka, ekspozycje barwnych dedykacji czy autografów listów zestawiane są zaś z maszynopisami, czy też pierwodrukami wierszy, a poszczególne partie reprodukowanych prac zostały przedzielone tekstami wspomnianych krytyków, które niewątpliwie wzmacniają odbiór ukazanej fragmentarycznie literackiej schedy twórczości Rafała Wojaczka.

Maciej Melecki 

 

wtorek, 22 lutego 2022

XXX OGÓLNOPOLSKI KONKURS POETYCKI im. Rafała Wojaczka


Instytut Mikołowski ogłasza XXX OGÓLNOPOLSKI KONKURS POETYCKI im. Rafała Wojaczka.

Warunkiem uczestnictwa jest nadesłanie zestawu trzech niepublikowanych wcześniej wierszy w czterech egzemplarzach, opatrzonych godłem, z dołączoną kopertą - posiadającą takie samo godło - zawierającą dane autora (imię, nazwisko, adres, tel. kontaktowy, adres e-mailowy) i odcinek wpłaty 30 PLN na konto Instytutu Mikołowskiego (Mikołowski Bank Spółdzielczy: 33 8436 0003 0000 0000 1573 0001) za jeden zestaw - stanowiący podstawę uczestnictwa w konkursie - do dnia 2 maja 2022 r. (liczy się data stempla pocztowego), na adres:

Instytut Mikołowski

ul. Konstytucji 3 Maja 18

43 – 190 Mikołów

Ogłoszenie wyników konkursu i przyznanie nagród (1800 PLN do podziału) nastąpi 13 maja 2022 r. o godz. 17:00 w siedzibie Instytutu Mikołowskiego.

Jurorami tegorocznej edycji konkursu będą: Marek K. E Baczewski (przewodniczący), Maciej Melecki i Marcin Zegadło.

- - - - - - - - - - -

Dodatkowych informacji udziela się pod nr tel.: 698 718 953 lub adresem e – mailowym: instytutmik@poczta.onet.pl

sobota, 19 lutego 2022

O „Wiązaniach wodorowych” na łamach „Śląska”

 

„[…] Dla autora Zwłoki zjawiskiem kluczowym jest czas. W tomie zostaje ponadto wyeksponowana wrażliwość autora na przestrzeń, a dokładniej na jej pamięć, która w nieunikniony sposób jest narażona na działanie czasu, a która zdaje się szczególnie zajmować poetę. To właśnie przestrzeń staje się elementem zwracającym uwagę na przemijanie. Zazwyczaj nie jest ono jednak wyrażane wprost – dostrzegalna jest tutaj umiejętność poetyckiego obserwowania otaczającego świata, deszyfrowania go, a następnie ponownego wtłaczania w kod, tym razem poetycki. […] – cytat pochodzi z recenzji zatytułowanej Przenikający upadek, której autorem jest Andrzej Handzlik. Tekst został opublikowany w Miesięczniku Społeczno-Kulturalnym „Śląsk” Nr 1 (316), styczeń 2022. Uważnemu recenzentowi serdecznie dziękuję za ten tekst, a zainteresowanych zapraszam do jego lektury (oraz do zakupu pisma w wersji papierowej).

Cały tekst recenzji  - link.

sobota, 12 lutego 2022

Z Archiwum P. (34)

Tym razem fotografia zupełnie bez związku. Jak w tamtym czasie bez związku z poezją był mój język, czasowo oderwany od macoszej Polski, przyrośnięty do podniebienia na każdą okoliczność, w której musiał zostać użyty jako język obcy. Bycie niemym poetą – to mi się nie podoba. Bycie byłym poetą – tak, bo nie znaczy to samo (Bournemouth, UK. 2006).

wtorek, 8 lutego 2022

Podsumowanie 2021 roku w poezji


Dom Literatury w Łodzi zaprasza na literackie podsumowanie 2021 roku w poezji, CZWARTEK, 17 LUTEGO 2022 O 18:00. Prowadzenie: Rafał Gawin. W podsumowaniu wezmą udział Jarosław Dudycz, Zuzanna Sala i Marta Koronkiewicz.

 

Jarosław Dudycz - (ur. 1987) – poeta i publicysta. Autor książki poetyckiej „Czarna skrzynka” (Convivo, 2020), za którą w 2021 roku otrzymał nominację do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius w kategorii debiut roku. Za ten tom został także wyróżniony w XVII Ogólnopolskim Konkursie Literackim „Złoty Środek Poezji” 2021. W 2016 roku był finalistą konkursu Międzynarodowego Festiwalu Opowiadania za opowiadanie „Przez kuchenne drzwi”. Publikował m.in. w „Piśmie”, „Stonerze Polskim” i w „Twórczości”.

 

Zuzanna Sala (ur. 1994) – doktorantka Szkoły Doktorskiej Nauk Humanistycznych Uniwersytetu Jagiellońskiego w ramach programu literaturoznawstwo. Redaktorka kwartalnika literackiego KONTENT, współzałożycielka fundacji o tej samej nazwie. Publikowała teksty krytyczne w „Odrze”, „Nowej Dekadzie Krakowskiej”, „bibliotece”, „ArtPapierze”, „Wakacie”, „Wizjach” i „Nowym Napisie”.

 

Marta Koronkiewicz (ur. 1987) – literaturoznawczyni, krytyczka literacka, adiunkt w Instytucie Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego. Współpracuje z czasopismami: „Przerzutnia”, „Odraz” oraz „WIDMA”. Redagowała między innymi antologię poetycką „Zebrało się śliny" (z Pawłem Kaczmarskim, 2016) oraz wybór z twórczości Tomka Pułki „Podczas siebie" (2018). Członkini redakcji czasopisma naukowego „Praktyka Teoretyczna”.

niedziela, 6 lutego 2022

„Hostel” – to już 10 lat!

 

6.02.2012 r. – pierwszy wpis. Tym samym pokątną działalność (po mojej rezygnacji ze współtworzenia z Krzysztofem Kleszczem „Białej Fabryki”) rozpoczął blog „Hostel” – nazwę biorąc z okładki mojego debiutu, którego tytuł został zainspirowany napisem na ścianie pewnego hostelu, miejsca noclegu w czasie Manifestacji Poetyckich w Warszawie w 2007 roku – moja Płytka Pioneera umieszczona w sondzie wysłanej w otchłań Internetu.



Wskażcie mi podobny blog poety, z którego przez długich dziesięć lat wysyłano by message tak regularnie, konsekwentnie, z uporem wartym lepszej sprawy (ponieważ te z góry stracone najlepiej nas definiują, tych właśnie się trzymam).