środa, 28 marca 2012

Julia and Julia




Za cały komentarz do dzisiejszego wydarzenia niech posłuży krótkie: znakomity koncert! Ile w tym pozytywnego przesłania; być świadkiem narodzin nowej gwiazdy na scenie muzycznej – mowa o Julii Marcell. Miło, że jednym z przystanków na trasie promującej drugi album artystki zatytułowany „June”, był m.in. Tomaszów Mazowiecki. Żadna z osób, która kilka lat temu w internecie (za pośrednictwem strony Sellaband.com) „zrzuciła się” na jej debiut „It Might Like You”, nie straciła ani centa czy feniga – to była chyba jedna z najlepszych inwestycji w ich życiu. Świadczą o tym dobitnie Paszport „Polityki”, siedem nominacji do Fryderyków i Nagroda im. Grzegorza Ciechowskiego. Ale najważniejsza w tym wszystkim jest muzyka: z jednej strony żywiołowa, z drugiej niezwykle przestrzenna; z miejscem na klawisze i smyczki, awangardę i stylistykę bliską Björk. Perfekcyjna wykonawczo i zarazem podana z luzem dostępnym tylko największym wirtuozom rockowej ekspresji. Regina Spector, Kate Bush, Tori Amos, Anna Calvi, Florence + The Machine, Julia Marcell, jasne – wszystko to „babskie granie”, ale jakie babskie granie! Julia - drobna, przemiła dziewczyna, niezwykle zdolna i niezwykle inspirująca, po której świetnie przyjętym występie pozostanie w mojej pamięci miła rozmowa (m.in. o poezji, a jakże!), dedykacja na „June” („dla Piotra z życzeniami nieustannej inspiracji”), pamiątkowe zdjęcie i przekonanie, że Julia to „Matrioszka”, o jakiej śni się rusfobom!

Julia Marcell wystąpiła w Tomaszowie z niezwykle sympatycznym składem muzyków: Mandy Ping-Pong – altówka, Thomas Merkel – bas, Jakob Kiersh – perkusja. Wielkie Dzięki!

Julia Marcell, koncert w OK. „Tkacz” Tomaszów Mazowiecki, 28.03.2012.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz