„- To jest tak, że jeżeli by nam ktoś na przykład, rozumiesz, porwał naszą furę i by go złapali, to nam muszą oddać samolot, rozumiesz?. To jest właśnie tradycja. Że nam muszą oddać.
- Samolot?
- No.
- Po jakiego wała nam samolot?”.
To jest właśnie taka tradycja, żeby w kolejnym roku wydać książkę z wierszami. Że jak ją wydamy, to świat nam zwróci samolot. Po jakiego wała nam samolot? Hmm... odpowiedzi na to pytanie należy szukać we wspomnianych wierszach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz