W 35 numerze wrocławskiego Magazynu
Materiałów Literackich „Cegła” – Hotelowej Cegle Skarg i Wniosków opublikowano trzy moje nowe wiersze. Więcej o
aktualnym numerze pisma można dowiedzieć się tutaj. Zainteresowanych zapraszam
do lektury. Poniżej jeden z anonsowanych wierszy:
Soma
W trzeciej osobie
przyglądam się pozostałym
dwóm. Ja i ja to nie jedno. Jakby odbito mnie
w lustrach
gwiazd, jakbym tańczył do beatu
głuchoniemego
DJ-a. Rodził się i pił z tej samej
kałuży.
Zjednoczony w mrowiu, w robactwie.
Każda instytucja to prostytucja, każde państwo
to draństwo. Jak
dziecko w rękach kosmicznych
pedofilów, jak
ludzka larwa z inkubatora,
która nie potrafi
mówić, stąd nie wypowie
imienia jedynego
Stwórcy. Ja i ja to jedno.
Jedna gruda błota
zaschnięta na bryłce
złota w imię
koncepcji doboru naturalnego,
opisywanego jako
walka o byt. Spoiwo z bliźnim,
plugawe
dziedzictwo cząstek gleby, mułu, gliny
i krwi. Ecce homo w skorupce, eksplicytna
odpowiedź na
opatrznie pojęte „bierzcie i jedzcie”,
skoro w takim
wydaniu przypomina spécialité
de la maison. Tak
więc ciało dzielące się ciałem
z innym ciałem to
jeszcze jest boskość,
czy już tylko
zwykły seks?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz