W pierwszym numerze „Rzyradora”
dociekliwy czytelnik znajdzie moje cztery nowe wiersze (dwa poniżej), które w międzyczasie (od publikacji we wspomnianym piśmie, do wklejenia ich do pliku o nazwie „nowa książka”)
zdążyły już ewoluować. To samo dotyczy czwartego z rzędu tytułu tomu,
który najprawdopodobniej też się nie utrzyma. Późny to „kryzys wieku
średniego”, zostawmy to i przejdźmy do meritum, czyli do życzeń wszelkiej
pomyślności dla redakcji „Rzyradora”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz