wtorek, 10 grudnia 2019

Korespondencja (8)

Do „Hostelu” dotarł egzemplarz „Tlenu Literackiego”. Ponieważ wokół unosi się zabójczy smog, lektura pisma będzie dla mnie haustem czystego tlenu. Prawdopodobnym odkrywcą tego pierwiastka w XVII w. był polski alchemik i lekarz Mikołaj Sędziwój, który nazywał go „pokarmem żywota” (łac. cibus vitae) i „duchem świata” (łac. spiritus mundi). Zatem wszystko się zgadza, moje płuca spełniły obie funkcje – oddechową i filtrującą, dzięki czemu „nakarmiony”poezją i prozą mój duch kolejny raz złapie oddech.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz