W
numerze 2/2014 (luty) Magazynu Kulturalnego Łodzi i Okolic „Kalejdoskop”
artykuł Tomasza Cieślaka zatytułowany „Iluż poetów!”, w którym jego autor na
zamówienie redakcji dokonuje swoistej syntezy łódzkiego środowiska poetyckiego.
Pisze on m.in.: „Wpierw warto zapytać, czy jest coś specyficznego dla poetów i poezji
naszego regionu? Zdecydowanie nie. I w poetyce, i w tematyce brak miejsc
wyraźnie wspólnych, naznaczonych jakoś wyjątkowo łódzkością. Tak jak gdzie
indziej, trudno obecnie znaleźć grupy o charakterze programowym, nie ma też „łódzkiej
szkoły poezji” (jak swego czasu mówiono choćby o „szkole śląskiej”), bo w
naszym względnym bogactwie uderza różnorodność dość silnych, a na pewno
odrębnych osobowości (…). Nic zatem specyficznie lokalnego nie znajdziemy w
łódzkim światku poetyckim? Ależ tak: niezmienny jest od wielu lat brak
snobowania się na łódzkość (…), brak lokalnego dopieszczania naszych
literackich talentów, promowania ich, choćby nawet nieco ponad miarę, na
wyrost, bo „nasi”. Kto był choć raz w Krakowie czy Poznaniu, będzie wiedział, o
czym mówię, co się tam wyprawia. Dalej: sponsorzy? Wolne żarty (…). No i na
koniec nazwiska. Alfabetycznie. To wybór mój, subiektywny, motywowany gustem
albo przynajmniej świadomością, że jeśli nawet nie dla prostej przyjemności
lektury, to i tak warto znać, bo albo świetni i ważni, albo dobrze się
zapowiadają, albo jednak czymś ciekawym intrygują: Kacper Bartczak, Bogusław
Bujała, Konrad Ciok, Marek Czuku, Przemysław Dakowicz, Dorota Filipczak,
Dariusz Foks (ze Skierniewic), Justyna Fruzińska, zmarły niestety w minionym
roku Artur Fryz (z Kutna), Piotr Gajda (z Tomaszowa Mazowieckiego), Rafał
Gawin, Piotr Grobliński, Krzysztof Grzelak, Jerzy Jarniewicz, Izabela
Kawczyńska (spod Parzęczewa), Krzysztof Kleszcz (z Tomaszowa Mazowieckiego), Piotr
Macierzyński, Robert Miniak, Monika Mosiewicz (z Pabianic), Michał Murowaniecki
(z Wiśniowej Góry), Przemysław Owczarek, Kacper Płusa (z Pabianic), Joanna M.
Przybylska, Maciej Robert, Robert Rutkowski, Grzegorz Strumyk, Joanna
Ślósarska, Michał Wróblewski (z Pabianic). Na pewno nie wszyscy. Wymieniłem
samych przyjaciół? Czyżby? Zapytajcie niektórych z nich…”.
Pozostała
treść artykułu dostępna jest w najnowszym numerze „Kalejdoskopu” (aktualnie w
dystrybucji).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz