Oddaję
głos Randii, właścicielce galerii „Czarna Kura” i zarazem organizatorce (wspólnie z mężem, Piotrem) naszego
piątkowego spotkania. Skądinąd ryzykantce, która zaprasza do siebie poetów,
żeby wraz z nimi tworzyć niszę, swoisty keson chroniący przed wysokim
ciśnieniem komercyjnej masówki. A okazało się tak, jak powiada: „To było jedno z milszych spotkań
poetyckich w jakich brałam udział. Publiczność? Czy dopisała? Dopisała, było
nas, słuchających, ośmioro. To też spowodowało, że formuła spotkania stała się
bardziej nieoficjalna, swobodna. Zatopieni w mroku słuchaliśmy poezji Piotra
Gajdy, Krzysztofa Kleszcza, Tomasza Bąka, poetów rozpoznawalnych w całej
Polsce, zdobywających nagrody, piszących o rzeczach ważnych, kontrowersyjnych i
zwykłych, codziennych. Spotkanie po mistrzowsku poprowadził Piotr Grobliński. Galerię
zamykaliśmy o 22.00 bo rozmowy i dyskusje warto było dokończyć. Dziękujemy Wam
Literaci, za możliwość pobycia z Wami, dziękujemy Wam uczestnicy za
zainteresowanie”. My również pięknie dziękujemy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz