niedziela, 24 października 2021

Korespondencja (30)

Publikować wiersze w art-zinach najbardziej bym chciał. I oto trzymam w ręku wrześniowy numer Bunkra z Radomia, jest zajebiście, niestraszne nam żadne życiowe natarcia, bo mamy swój bunkier, czy też schron.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz