środa, 5 sierpnia 2020

Korespondencja (16)


Do „Hostelu” dotarła przesyłka z Instytutu Mikołowskiego z książkami Genowefy Jakubowskiej-Paszek „Rośliny mięsożerne” i Krzysztofa Karaska „Wzgórza anarchii”. Natychmiast udałem się na jedyny osiedlowy pagórek, imitujący zarośnięte florą wzgórze (wiadomo, że wiersze poetki z Mikołowa są „mięsożerne”). Z kolei, ze względu na poetycką konsekwencję i upór, twórczość Karaska od dawna kroczy po górach anarchii, a biorąc pod uwagę trwającą od dziesięcioleci liryczną dyspozycję „jednego z najwybitniejszych poetów Nowej Fali” – po jej Himalajach. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz