Wrocławska Nagroda Poetycka SILESIUS jest wyróżnieniem i promocją
najważniejszych dzieł i twórców polskiej poezji. Nagroda przyznawana jest
corocznie w trzech kategoriach: książka roku, debiut roku i za całokształt
twórczości. Te dwa zdania stanowią fakt bezsporny, który mogą próbować obalić
jedynie osoby uwikłane w rozumowanie spiskowe i z zasady kwestionujące każdy
werdykt i każdego beneficjenta tegoż werdyktu. Niemniej na mapie „nagród
poetyckich” przyznawanych w Polsce, czy się to komuś podoba czy też nie, Silesius
obok Gdyni i Nike stanowi mocny punkt wspomnianej „trójcy”. Tym bardziej dziwi mnie i irytuje, że tegoroczna Gala Wrocławskiej
Nagrody Poetyckiej Silesius 2012, nie będzie transmitowana w najbliższą sobotę w
żadnej z telewizji mieniącej się nazwą „publicznej” (wiedzę na ten temat
opieram na przeglądzie ramówki telewizyjnej TVP 1, TVP 2 i TVP Kultura). Znalazłem
jedynie informację, że Galę odbywającą się we Wrocławskim Teatrze Współczesnym, będzie
można oglądać o godzinie 19.00 „na żywo” na stronie internetowej silesius.wroclaw.pl.
Skoro żadna z telewizji, która w
swoich statutach ma zapisy wynikające z art. 21 ustawy o radiofonii
i telewizji mówiące m.in. o tym, że do zadań telewizji publicznej należy m.in. „popieranie twórczości artystycznej i
naukowej oraz działalności oświatowej, realizacja i rozpowszechnianie programów
edukacyjnych w kraju” oraz na swoim koncie przyjęte
przez Zarząd TVP S. A. w dniu 29 marca 2005 r. „Zasady realizowania przez
Telewizję Polską S.A. misji publicznej”, a wśród nich zapis mówiący o zadaniu „harmonijnej realizacji funkcji
informacyjnej, edukacyjnej i rozrywkowej poprzez
ofertę programową odmienną od komercyjnej i zawierającą
poważniejsze i bardziej ambitne treści ujęte w atrakcyjne formy”, nie
przestrzeganie powyższych zapisów w tym konkretnym przypadku (braku transmisji)
dowodzi tylko jednego – poezja, przynajmniej dla osób zajmujących się
programowo telewizyjną ramówką, znajduje się dzisiaj tam, gdzie psy szczekają d…..,
czyli w miejscu, w którym zwykle przebywa na co dzień. Jeżeli Gala jednej z
najważniejszych nagród poetyckich nie ma swoich „pięciu minut” w telewizyjnej
ramówce tylko dlatego, że i tak obejrzało
by ją maksymalnie 200 osób w Polsce, to przyznanie racji założeniom wszechobecnej
„komerchy” i klimatowi ogólnopolskiej biesiady – tej politycznej, społecznej i kulturalnej. Do dziewięciu córek Zeusa,
mitologicznych opiekunek sztuk pięknych i nauki, obok dziesiątej filmowej muzy,
należałoby dokooptować jedenastą, dwunastą i trzynastą; muzę tabloidów, muzę
celebrytów oraz muzę polityków (każda z nowych muz przyświecałaby „jedynej prawdziwej
sztuce” naszych czasów).
Do Gali
pozostały dwa dni, w ciągu których będę się jeszcze łudził, że Silesius trafi do telewizyjnej ramówki lub już
tam jest, a ja nie zauważyłem tego faktu przez własną nieuwagę. Pozostawię w
sobie nadzieję, że za nieobecnością transmisji nie stoją jakieś
sprawy finansowe, przez które organizator nie dogadał się z telewizją. Tymczasem
odsyłam wszystkich do informacji, co straciliśmy – my wszyscy uczestniczący w miarę
swoich możliwości w życiu literackim, tylko dlatego, że poezja współczesna w
tym kraju tak naprawdę nie obchodzi prawie nikogo – nawet czytelnika.
Z programem
Gali Wrocławskiej nagrody poetyckiej SILESIUS 2012 można zapoznać się tutaj.
Niedługo będzie można wywalić telewizor na złom. Nie będzie potrzeby go włączać chyba, że ktoś uwielbia brać udział w nabijaniu kabzy telewizji publicznej i nie tylko, ale nie lubi się rozwijać, tylko uwsteczniać, lub stać w miejscu.
OdpowiedzUsuńOczywiście abonament mamy płacić: na Lisa i Lisową. Chytrze.
OdpowiedzUsuń"ja nie zauważyłem tego faktu przez własną nieuwagę". Jeśli oglądał Pan telewizję, Pańska nieuwaga musiała trwać ze dwadzieścia lat, skoro teraz Pan się dziwi i czyta statuty. "Ciemność widzę..." - to się zdarza po przebudzeniu. Wstać na pewno było warto. A abonament? Płacił Pan przez sen? Oj, jeśli tak, to bolesne to przebudzenie w ciemności, bolesne.
OdpowiedzUsuńtaa. miło mi powitać "światły" komentarz, który jak widać z powodzeniem zastąpił czytanie ze zrozumieniem.
Usuń