wtorek, 9 kwietnia 2019
Chichot (z) poezji
Dostrzegacie na niebie mikroskopijną kreskę aeroplanu? Nie? Podobnie jest z poezją, która niezauważone szybuje ponad gadającymi głowami z punktu nic do punktu donikąd. Przez nieskończony błękit, a to mówi wszystko.
1 komentarz:
Anonimowy
11 kwietnia 2019 08:47
O! Dostrzegam. Twoja poezja jest w mojej głowie.
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O! Dostrzegam. Twoja poezja jest w mojej głowie.
OdpowiedzUsuń