wtorek, 12 kwietnia 2016

Spotkanie z Markiem K. E. Baczewskim w IM

Instytut Mikołowski zaprasza na spotkanie z Markiem Krystianem Emanuelem Baczewskim związane z promocją jego nowego tomu wierszy pt. Projekt „Orfeusz” (Wyd. IM, 2016). Prowadzenie: Maciej Melecki i Krzysztof Siwczyk.
  
15. 04. 2016, godz. 18.00

Marek Krystian Emanuel Baczewski - Poeta, prozaik, eseista, publicysta, autor słuchowisk radiowych. Stale współpracuje z katowickim dwumiesięcznikiem kulturalnym „Opcje” oraz kwartalnikiem literackim „Fa-art”. Opublikował tomy wierszy: Fortepian Baczewskiego i inne konstrukcje (1994), Taniec piórem (1998), Kasandra idzie przypudrować nosek (1999), Wybór wierszy (2000), Antologia wierszy nieśmiałych (2003), Pięć poematów, Morze i inne morza (2006, nominacja do Nagrody Literackiej Gdynia) i Fortepian i jego cień – wybór wierszy (2010). Laureat Nagrody im. R.M. Rilkego, Nagrody Nowej Okolicy Poetów. Wydał także tomy opowiadań Dykteryjki o Bogu, przyjaźni i wielbłądach (2009) i Bajki Baczewskiego (2012), zbiór esejów Była sobie książka (2011) oraz zbiór artykułów publicystycznych Złote myśli samobójcze (2014). Mieszka w Zawierciu.

Po dziesięcioletniej przerwie, jaka minęła od opublikowania w 2006 r. swojej poprzedniej książki poetyckiej Morza i inne morza, Marek Krystian Emanuel Baczewski ogłasza swój nowy tom wierszy Projekt „Orfeusz”. Tytuł brzmi nieco kryptologicznie, a zawartość tomu rozpisana jest – jak ma to miejsce w liryce Baczewskiego – na wielogłosowy rejestr najróżniejszych zagadnień epistemologicznych. Wiersz dla Baczewskiego jest szerokim polem podejrzeń wobec mistyfikacji współczesnego świata i zdanego na niego życia, częstokroć ukazywanego – autorskim pismem - poprzez pryzmat odniesień filozoficznych czy literackich. Baczewski od samego początku dawał się poznać jako poeta sprzęgający narracje intertekstualne z problematyką wyrażalności prawd nie do końca oczywistych, skrywanych lub odrzucanych przez opresyjny tygiel kultury. W nowo wydanym tomie dzieje się nie inaczej. Liczne nawiązania w początkowych partiach książki do Kafki, Becketta czy Pessoi, kierunkują tropy odczytań, lecz charakter kontynuacji dystynktywnych motywów tych pisarzy jest niekiedy mocno przewrotny lub zaprawiony – wielce zbawienną – ironią. Daje to w sumie spore możliwości odbierania dalszych wierszy z tej książki jako – właśnie – projektów, fundowanych na prawie otwartości tekstu, w którym czynnik poetycki staje się motorem napędowym, zaogniającym i problematyzującym kwestie przekazu treści. Wedle Baczewskiego zmagamy się nieustannie z fałszywą naturą samego słowa. Zawiera bowiem ona sensotwórczą podwójność, zależną od przypisywanej słowu intencji, która  wytraca i rozszczepia przydane mu pierwotne znaczenie, traktowane dotąd jako stabilne ogniwo w komunikacyjnym łańcuchu. Stąd traktatowy model samych wierszy, wypełnionych różnymi rodzajami krytycznej i cierpkiej medytacji nad dobywanymi zjawiskami historyczno - filozoficznymi czy tekstologicznymi. Projekt „Orfeusz” sięga bez mała do tradycji awangardowych, ma swoich patronów (Wirpsza, Karpowicz, Borges), i ewidentnie ustawia się w kontrze wobec – tak modnej ostatnio -  poetyckiej publicystyki, dając możliwość otchłannego wejrzenia we współczesne mitologie.

Maciej Melecki     

Instytut Mikołowski
ul. Jana Pawła II 8/ 5
Mikołów

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz