poniedziałek, 2 listopada 2015

Preludium edycji regionalnej „Pulsu” w Ujeździe

„Pulsem Języka” w Ujeździe, miejscowości w powiecie tomaszowskim, dawnym mieście szlacheckim, w którym zlokalizowany jest pałacyk Ostrowskich (założycieli Tomaszowa), rozpoczęła się regionalna edycja IX Festiwalu „Puls Literatury”. W piątek, 30. października zgromadzonych w sali widowiskowej GOK-u powitali: Katarzyna Bernacka, dyrektorka Ośrodka oraz Andrzej Strąk, dyrektor Domu Literatury w Łodzi i prezes Stowarzyszenia Pisarzy Polskich - Oddział w Łodzi.

Rafał Gawin, poeta, krytyk literacki, korektor i redaktor Kwartalnika Artystyczno-Literackiego „Arterie”, w błyskawicznym tempie i w pożądanym skrócie (którego formalną dyscyplinę z wdziękiem kontestował Andrzej Strąk) omówił ostatnie numery pisma, akcentując przy tym obecność stałej rubryki, zatytułowanej „Prowincja Oświecona”. „Jeżeli napiszecie coś ciekawego o Ujeździe, my to opublikujemy” – deklarował Andrzej. Chyba nie wiedział, że charakterystycznym elementem lokalnego krajobrazu przez ponad trzydzieści lat był pomnik Tadeusza Kościuszki, rzadki w rzeźbie przykład przedstawienia postaci jedynie od kolan w górę.

Na powyższej fotografii udało mi się w sposób symboliczny uchwycić  wcześniej sformalizowane przekazanie „Tygla Kultury” w nowe ręce. Oto redaktor naczelny pisma przekazuje najnowszy numer redaktorowi prowadzącemu. Zdzisław Jaskuła z pewnością przygląda się temu z należytym, aprobującym dystansem (a ujmując to ściślej – z odpowiedniej wysokości). O tym, że jest to dobry wybór świadczy zawartość aktualnej odsłony pisma oraz merytoryczne przygotowanie Macieja Roberta, omawiającego najnowszy numer Oni/nie-Oni. Twórczość migrantów w krajach niemieckojęzycznych”, który nawiązuje do wydanego w roku 2012 numeru tematycznego „Niemcy nie Niemcy”. W środku m.in. niepublikowany w Polsce tekst noblistki Herty Müller.
Lekko spóźniony Krzysztof Varga, który dotarł na miejsce dosłownie na ostatnią chwilę, ani na moment nie zwalniał tempa. Rozmowa z autorem „Tequili” była niewątpliwie najciekawszym i najważniejszym punktem piątkowego programu. Z jej przebiegu mogliśmy się dowiedzieć, że prozaik dziś niechętnie przyznaje się do prozatorskiego debiutu (zbiór opowiadań „Pijany anioł na skrzyżowaniu”), nie celebruje żadnych fobii w czasie pracy pisarskiej (podobno Schiller, czy też Goethe podczas pisania wąchali zgniłe jabłka), a jego ulubiona poza przybierana na okoliczność tworzenia literatury to pozycja półleżąca. Jeżeli dodamy do tego kilka anegdot, ciekawych historii odnoszących się do zawodu pisarza oraz otwartość Krzysztofa Vargi, uzyskamy pełny obraz spotkania.

Prolog regionalnej edycji „Pulsu literatury” zwieńczył koncert Adama Mortasa & Encore. W repertuarze grupy znalazło się m.in. miejsce na utwór z tekstem Jaromira Nohawicy. Powiedzmy to sobie szczerze, drodzy przyjaciele, znajomi i sąsiedzi, z oprawą muzyczną „Pulsu” w regionie bywało różnie. Oby więcej tego typu artystów w przyszłości się na nim pojawiało. Udany początek! Gdyby drugi na liście tegorocznego programu, podobny Ujazdowi i także wcale nie oczywisty Parzęczew zlokalizowany był nieco bliżej, zawitałbym tam z absolutną pewnością…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz