wtorek, 30 września 2014

Czwórbój poetycki

Piotrek Grobliński w dniach od 4 do 25 października 2014 roku, będzie realizował w Stacji Nowa Gdynia w Zgierzu przy ul. Sosnowej 1, pomysł łączenia poezji z rekreacją oparty o cykl czterech spotkań, poświęconych współczesnej poezji i sportowi. Każde z nich to prezentacja twórczości jednego autora i mały trening jednej ze sportowych dyscyplin. Na liście zaproszonych do udziału poetów znajdziemy Macieja Roberta, Zdzisława Muchowicza, Izabelę Kawczyńską i Macieja Bieszczada, w wykazie proponowanych dyscyplin sportowych - kolarstwo, bieganie, pływanie i kręgle. Zajęcia sportowe zaplanowano jako integralną część spotkań literackich - ćwiczyć będą zarówno poeci, jak i publiczność, przywołując klasyczny ideał harmonijnego rozwoju ciała i  ducha. Pomysłodawcą przedsięwzięcia jest Piotr Grobliński, organizatorami - Dom Literatury i Stacja Nowa Gdynia. Projekt dofinansowano ze środków Narodowego Centrum Kultury w ramach programu Domu Kultury+ Inicjatywy lokalne 2014.

Program spotkań:

4 października
14.00 - przejazd rowerowy spod Domu Literatury w Łodzi (ul. Roosevelta 17) do Stacji Nowa Gdynia (Zgierz, ul. Sosnowa 1)
16.00 - spotkanie z Maciejem Robertem, autorem książki Księga meldunkowa

11 października
14.00 - bieg po lesie, zbiórka chętnych w Stacji Nowa Gdynia
16.00 - spotkanie ze Zdzisławem Muchowiczem, poetą, malarzem i rysownikiem

18 października
16.00 - spotkanie z poetką Izabelą Kawczyńską, poświęcone jej nowemu tomikowi Chłopcy dla Hekate
18.00 - pływanie, basen Stacji Nowa Gdynia

25 października
16.00 - spotkanie z Maciejem Bieszczadem, autorem książki poetyckiej Arnion
18.00 - gra w kręgle w 5-osobowych drużynach.

MIEJSCE WYDARZENIA
Stacja Nowa Gdynia
Zgierz, ul. Sosnowa 1

poniedziałek, 29 września 2014

Mamoń jestem

Czy rock w ogóle może być jeszcze progresywny, czy raczej od mniej więcej od końca lat sześćdziesiątych XX w. skazany jest na odwieczną regresję? W końcu wszystko już było, wszystko zostało zagrane i zaśpiewane, pokazane na scenie i zapamiętane (bądź i nie). Muzyka, jaką proponuje na Pale Communion zespół Opeth brzmi niezwykle znajomo, jeśli wiele lat wcześniej z wypiekami na twarzy słuchało się King Crimson, ELP i Gentle Giant. Jak również całą masę dziś już zapomnianych zespołów, których płyty długogrające z nabożną czcią obracało się w rękach. Ale to było cztery dekady temu, jaki jest więc sens wracać do tamtych lat i brzmień? Myślę tak – jeżeli nadal udaje się je odtworzyć z należytym polotem, dodać coś od siebie, czy wręcz dokonać ich transkrypcji zgodnej ze współczesnym duchem i techniką, będzie miało to swoje uzasadnienie. Dla mnie takie zespoły, jak m.in. Opeth, Porcupine Tree, Oceansize, The Pineapple Thief, Airbag, Gazpacho, czy też Beardfish, poruszając się w dobrze rozpoznawalnej stylistyce rocka progresywnego, zarazem twórczo  przekraczają (są więc niejako na tym polu nadal „progresywni”).

Mimo, iż otwierający Pale Communion utwór Eternal Rains Will Come brzmi niemal jak gotowy bryk z muzyki King Crimson i ELP (nawet okładka tej płyty przypomina słynne Pictures at an Exhibition), słyszalne bywają w nim także i współczesne środki stylistyczne w rodzaju stosowania znacznie szybszego tempa i skompresowanej dynamiki, niż to drzewiej bywało na płytach wspomnianych klasyków. Lecz i tu pojawia się patent stosowany równie często przez Wishbone Ash (wokal nagrany na kilku ścieżkach). Taka stylizacja – trochę nowego, i trochę starego. Być może dlatego, w Cusp of Eternity Mikaelowi Åkerfeldtowi (śpiew) i Fredrikowi Åkessonowi (gitara) znacznie bliżej jest do dokonań Dream Theater (trochę też do Anathemy w jej najmroczniejszej postaci) niż do czegokolwiek z bogatej historii tego gatunku. Długą drogę (od growlingu i death metalu) musiał przejść Opeth, żeby grać jak w kompozycji Moon Above, Sun Below, gdyż stylistycznie utwór ten mieści się gdzieś pomiędzy Porcupine Tree, a Gentle Giant, stanowiąc tym samym dowód ogromnej swobody w ramach określonej (ale niczym nie ograniczonej) kultury muzycznej. Jest tu wszystko: zaskakujące partie instrumentalne, akustyczne harmonie, atonalne fragmenty improwizowane, jednym słowem cała „śmietanka” art rockowych patentów, poddana przez Steve Wilsona (Porcupine Tree) produkcyjnej restrukturyzacji (bądź inaczej: dźwiękowej obróbce na pyszne masełko).

Fan, który ma na swojej półce setki zapomnianych płyt z okresu tzw. boomu rocka symfonicznego; te wszystkie zakurzone okładki płyt Atomic Rooster, The Nice, Refugee, Andromedy, New Trolls, Triumwiratu, Zarathustry, Rare Bird, Biglietto Per L’inferno, Banco Del Mutuo Soccorso i Comus, słuchając Pale Communion czuje się jak ryba w wodzie, lub przynajmniej jak stary antykwariusz – do którego przyszedł znający się na rzeczy klient – odczuwający jednocześnie niechęć do rozstawania się z zakurzonymi skarbami, ale i radość, że ktoś jeszcze w ogóle je za takie uważa. Elysian Woes, to właśnie tego typu piosenka, przypominająca zabytkowy klejnot. Tylko człowiek z epoki nie weźmie jej za zwykłą starzyznę. Istniało takie ryzyko, skoro drugą część albumu otwiera instrumentalny Goblin, zainspirowany włoskim zespołem (oczywiście, dawno już zapomnianym) o tej samej nazwie. Sam utwór, co prawda nic szczególnego nie wnosi do obrazu całości, świadczy jednak o tym, że muzycy Opeth to dziś już koneserzy dawnych brzmień (znać muzykę włoskiego Goblina, to oho, ho!). No i mamy wreszcie River, który przypomina zapominalskim z kręgów bliskich zespołowi Pendragon, w jaki sposób  powinno się dziś grać progresywne kompozycje, żeby złudzenia przypominały kamienie milowe rocka progresywnego, w rodzaju Randez Vous 6:02 grupy UK. Następna kompozycja na krążku,  Voice of Treason posiada zauważalny, nieco orientalny klimat. Nieco podobny do Kashmiru, został jednak nagrany przez młodych gniewnych, jeszcze nie zmanierowanych dość specyficznymi przygodami z żeńskimi organami płciowymi i płetwą rekina (zainteresowanych pogłębieniem tematu odsyłam do książki Stephena Daviesa Młot bogów). Wokalnie Åkerfeldt wznosi się w Voice of Treason na wokalne wyżyny.

Album zamyka wielowątkowy i poruszający, mocno zapadający w pamięć Faith in Others. Przepiękna progresywna ballada w rodzaju Epitaph King Crimson, lub Kayleigh Marillion. Wyróżniająca się wspaniałą wokalizą i podniosłym tematem przewodnim (absolutnie klasyczna!). Choćby tylko dla tego kawałka warto było znów zanurzyć się w klimaty i motywy przerabiane dziesiątki razy wcześniej. Na chwilę odrzucić nowinki, by za legendarnym skądinąd inżynierem Mamoniem powtórzyć, że lubi się tylko te piosenki, które już raz się słyszało.  


Opeth, „Pale Communion”. Roadrunner, 2014

wtorek, 23 września 2014

Na FurmanCe


­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­W dniach 3-5 października 2014 roku w Gorzowie Wielkopolskim odbędzie się III edycja Ogólnopolskiego Festiwalu Poetyckiego im. Kazimierza Furmana „FurmanKa”. Poniżej program przygotowany przez organizatorów:

Dzień I, 3 października 2014 
16.00 Panel naukowy otwierający Festiwal (MCK ZAWARCIE)
• „Brzemię” Kazimierza Furmana – „wszystko i Nic składa się na żal” 
– gość specjalny KAROL MALISZEWSKI i CZESŁAW MARKIEWICZ
• Teczka Furmana w ZLP – prezentacja pracy warsztatowej Beata Patrycja Klary
17.30 Wystawa prac Bronisława Pilicha

18.00 – Koncert Kameralny (Filharmonia Gorzowska)
19.00 – WRĘCZENIE NAGRODY OTOCZAKA 
– laudacja Jerzego Suchanka
• Spotkanie z laureatem Nagrody


Dzień II, 4 października 2014 (MCK ZAWARCIE)
11.00 – zapisy do Turnieju Jednego Wiersza
11.00 – kiermasz publikacji poetyckich oraz zbiórka książek na Litwę
11.00-12.00 – Prezentacja Festiwalu im. Wandy Karczewskiej w Kaliszu. O Festiwalu Poetyckim im. Wandy Karczewskiej w Kaliszu opowiedzą: Aneta Kolańczyk i Izabela Fietkiewicz-Paszek Powroty do Karczewskiej
– Prezentacja Grupy Poetyckiej OPAL ze Szczecinka 
Prowadzenie: organizatorki „FurmanKi” Agnieszka Kopaczyńska-Moskaluk i Beata Patrycja Klary. 

12.30 – Promocja wydawnictwa Anagram – Magdalena Koperska i Ewa Solska
14.00 – Promocja najnowszej książki Beaty Patrycji Klary „Rozmowy z piórami” oraz spotkanie z jej bohaterami: Dawidem Jungiem, Maciejem Meleckim, Jerzym Suchankiem, Cezarym Sikorskim, Karolem Maliszewskim, Rafałem Czachorowskim
Przerwa obiadowa i poznawanie miasta przez festiwalowych gości
18.00 – Literackie Potyczki w Łubu Dubu
• spotkanie z Maciejem Meleckim i Karolem Maliszewskim 
• Otwarty Turniej Jednego Wiersza 
20.00 – rozstrzygnięcie Turnieju Jednego Wiersza i wręczenie nagród
21.00 – koncert

Dzień III, 5 października 2014 (Pole Golfowe)
11.00-12.00 – Recepcja Poetyckich Dołków na Golfowisku 
• Podsumowanie comiesięcznych Literackich Potyczek 2013/14 z udziałem gości oraz laureatów comiesięcznych Turniejów Jednego Wiersza 
• 12.00 – „Tramwaje na pustyni” Piotra Fedorczyka – prezentacja Rafała Czachorowskiego
• 13.00 – wykład „Gottfried Benn w Landsbergu – twórca zapoznany”. Wystąpi dr Krystyna Kamińska i Sławomir Szenwald 

• 13.30 – Poezja Unisono, spotkanie z Yvette Poplawski
• Wspólne zakończenie FurmanKi przy grobie Kazimierza Furmana
________________________________________________________________

Ogólnopolski Festiwal Poetycki im. Kazimierza Furmana „FurmanKa” to wydarzenie kulturalne i literackie organizowane w Gorzowie od 2012 roku. Zyskało ono uznanie środowiska literackiego w Polsce oraz pozwoliło wyraźnie zaistnieć Gorzowowi Wielkopolskiemu na kulturalnej mapie kraju. Dzięki działaniom warsztatowym skierowanym do młodzieży, FurmanKa pełni funkcję edukacyjną i popularyzatorską. Wydarzenie każdorazowo przyciąga wielu gości i uczestników z całego kraju. 

Celem Ogólnopolskiego Festiwalu Poetyckiego im. Kazimierza Furmana FurmanKa, który odbywa się na początku października w Gorzowie Wlkp. jest popularyzacja polskiej literatury i poezji oraz twórczości literackiej patrona imprezy, poety Kazimierza Furmana. Swoim charakterem, Festiwal wpisuj się w cykl cieszących się uznaniem Festiwali Poetów Regionu, t.j. Kupiszewiada w Ostrołęce czy Festiwal Wandy Karczewskiej w Kaliszu. 

Pomysłodawczyniami Festiwalu są: poetka Beata Patrycja Klary i dziennikarka Agnieszka Kopaczyńska-Moskaluk.

poniedziałek, 22 września 2014

Spotkanie z Michałem Jagiełlo w Mikołowie

Instytut Mikołowski im. Rafała Wojaczka w Mikołowie zaprasza w dniu 25.09.2014 r. o godzinie 18.00 na spotkanie autorskie Michała Jagiełły związane z promocją jego najnowszego tomu wierszy „Zszywane – w ucieczce” (Wydawnictwo „Iskry” 2014). Prowadzenie Krzysztof Siwczyk i Maciej Melecki.

MICHAŁ JAGIEŁŁO        
(ur. 1941 w Janikowicach koło Miechowa) - taternik, alpinista,ratownik TOPR-u, przewodnik tatrzański, pisarz, poeta, eseista, publicysta.W jego twórczości częste są motywy górskie. Ukończył Uniwersytet Jagielloński w Krakowie na wydziale polonistyki, pracę magisterską pisał na temat: Tatrzańska literatura turystyczna. W trakcie studiów był aktywny w Zrzeszeniu Studentów Polskich; uzyskał uprawnienia przewodnika górskiego w Studenckim Kole Przewodników Górskich w Krakowie. Od jesieni 1989 przez 8 lat piastował w kilku kolejnych rządach funkcję wiceministra. Od 1998 do marca 2007 dyrektor Biblioteki Narodowej. Przez wiele lat przewodniczący Krajowej Rady Bibliotecznej.

Autor książek: Obsesja, opowiadania, Wydawnictwo Literackie, 1978, Hotel klasy Lux, powieść, Czytelnik, 1978, Świetlista obręcz, opowiadania, Czytelnik, 1979, Wołanie w górach, Wydawnictwo Sport i Turystyka, 1979, Wołanie w górach. Wypadki i akcje ratunkowe w Tatrach, wydanie VIII poszerzone, Iskry, 2012, Bez oddechu, powieść, Czytelnik, 1981, Studnia, powieść, Czytelnik, 1985, „Tygodnik Powszechny” i komunizm (1945–1953), Niezależna Oficyna Wydawnicza, 1988, Trwałość i zmiana. Szkice o „Przeglądzie Powszechnym” 1884–1918, Przegląd Powszechny, 1993, Obsesja i inne góry, opowiadania i szkice, Bellona, 1994, Partnerstwo dla przyszłości. Szkice o polityce wschodniej i mniejszościach narodowych, Bellona, 1995, wyd. II poszerzone, PWN i Biblioteka Narodowa, 2000, Trójkątna turnia, opowiadania, Iskry, 1996, Za granią grań, opowiadania, Iskry, 1998, Gałązka kosodrzewiny. Najdawniejsze wypadki tatrzańskie w piśmiennictwie polskim, Biblioteka Narodowa, 1999; wyd. III poszerzone, Biblioteka Narodowa, 2001, Jawnie i skrycie, mikropowieść, Iskry, 2000, Próba rozmowy. Szkice o katolicyzmie odrodzeniowym i „Tygodniku Powszechnym” 1945–1953, t.1-2, Biblioteka Narodowa, 2001, Zbójnicka sonata. Zbójnictwo tatrzańskie w piśmiennictwie polskim XIX i początku XX wieku, Biblioteka Narodowa, Iskry, 2003; wyd. III poszerzone Biblioteka Narodowa, 2006, Słowacy w polskich oczach. Obraz Słowaków w piśmiennictwie polskim, t. 1-2, Biblioteka Narodowa i PPWSZ w Nowym Targu, 2005, Goryczka, słodyczka, czas opowieści, wiersze, Wydawnictwo Adam Marszałek, 2007, Sosna i pies. Poemat z zagrody, Iskry, 2008, Ciało i pamięć. Wiersze, Iskry, 2010, Narody i narodowości. Przewodnik po lekturach. Tom I, Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2010, Razem czy osobno? Przewodnik po lekturach. Tom II, Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego, 2011, Zszywanie - w ucieczce, Iskry, 2014.

Instytut Mikołowski / ul. Jana Pawła II 8/5 43-190 Mikołów
tel./fax: 032 738 07 55 tel.: 032 733 61 93

niedziela, 21 września 2014

Krzysztof Siwczyk laureatem Nagrody Kościelskich

Nagroda Kościelskich jest najstarszą niezależną polską nagrodą literacką. Od 38 lat przyznaje ją  Fundacja im. Kościelskich założona w 1959 roku w Genewie. Powstała zgodnie z wolą zmarłej w lipcu 1959 Moniki Kościelskiej, wdowy po Władysławie Auguście Kościelskim, wydawcy, poecie i mecenasie sztuki. Jury, złożone z wybitnych amatorów i krytyków literackich z Polski i zagranicy, wybiera co roku do tej nagrody obiecujących pisarzy, którzy nie ukończyli 40 roku życia. 
Od lat 60. wśród laureatów tego prestiżowego wyróżnienia znaleźli się między innymi: Sławomir Mrożek, Zbigniew Herbert, Tadeusz Konwicki, Gustaw Herling-Grudziński, Jarosław Marek Rymkiewicz, Stanisław Barańczak, Edward Stachura, Ewa Lipska, Adam Zagajewski, Paweł Huelle, Jerzy Pilch, Wisława Szymborska, Marcin Świetlicki, Olga Tokarczuk, Jacek Podsiadło, Adama Wiedemann, Jacek Dehnel i Andrzej Franaszek.

Krzysztof Siwczyk urodził się w 1977 roku w Knurowie. Ukończył kulturoznawstwo na Uniwersytecie Śląskim. Debiutował w 1995 roku tomem poezji „Dzikie dzieci”. Obecnie jego dorobek obejmuje ponad dziesięć książek poetyckich (w tym roku w wydawnictwie a5 wydał poemat „Dokąd bądź”), a także liczne felietony, szkice i eseje. Poeta jest współtwórcą grupy Na Dziko oraz pracownikiem Instytutu Mikołowskiego. Jako recenzent i publicysta współpracuje między innymi z tygodnikiem „Polityka” oraz z TVP Kultura. Jest laureatem wielu wyróżnień,  m.in. nagrody Czasu Kultury (1995), nagrody im. Jacka Bierezina (1995) oraz nagrody Fundacji Kultury (1999).

(źródło: http://www.polskieradio.pl/)

Pachelbel na pohybel




Koncert „Tomaszowskie pory roku”, czyli występ Orkiestry Kameralnej Filharmonii Łódzkiej, który odbył się w sobotę 20 września w kościele pw. Św. Jadwigi Królowej, zrobił z moich czterech liter „jesień baroku”. Sam repertuar: Kanon Pachelbela (Kanon und Gigue in D-Dur für drei Violinen und Basso Continuo), Aria na strunie G z suity orkiestrowej D-dur nr 3 Bacha oraz słynne Le quattro stagioni Vivaldiego, to absolutne greatest hits muzyki klasycznej skomponowanej mniej więcej pomiędzy datami 1597 (Dafne – opera Periego) i 1750 (śmierć Johanna Sebastiana Bacha).

Na wspomnianym koncercie znalazłem się co prawda z powodów zawodowych, ale nie doznałem z tego powodu nijakiego uszczerbku, skoro przyniósł mi on te rzadkie chwile, kiedy udaje mi się połączyć pracę z przyjemnością. A zatem ideał! Wsłuchując się z podzielną uwagą w grę filharmoników z Maciejem Łabęckim (prowadzenie, skrzypce solo) i Leszkiem Kołodziejskim (akordeon) na czele, miałem możliwość wyłapywania przemyconych do muzyki rockowej nut. Na przykład z Kanonu Pachelbela do Rain and Tears Aphrodite’s Child i trzech wariacji zarejestrowanych na płycie Discreet Music Briana Eno, jak też z Arii na strunie G do A Whiter Shade of Pale grupy Procol Harum.

Ale też porównywałem w głowie to wykonanie Czterech pór roku, z tym odsłuchiwanym przed laty z trzeszczącej płyty Polskich Nagrań z Konstantym Andrzejem Kulką – skrzypce oraz Warsaw Philharmonic Chamber Orchestra pod batutą Karola Teutscha (mam do niego wyjątkowy sentyment, chociaż w kolekcji płytowej posiadam co najmniej trzy wykonania tych właśnie 4 koncertów skrzypcowych Vivaldiego, w tym to najmodniejsze – Nigela Kennedy’ego). 

Zaraz po koncercie, wypełniony po brzegi muzyką, wpadłem wprost w jesienny mrok, czując się niczym bohater mojego ulubionego wiersza Randalla Jarrella Śmierć strzelca z wieżyczki bombowca: „Wprost ze snu wpadłem w Państwo (…). Zbudził mnie czernią ostrzał i koszmar myśliwców (…)”

piątek, 19 września 2014

Radosław Wiśniewski i One Man Riot Rangzen Band w Łodzi

25 września 2014 roku o godzinie 19.30 w Domu Literatury w Łodzi odbędzie się spotkanie z Radosławem Wiśniewskim, autorem książki poetyckiej „Abdykacja - wiersze zaangażowane i nie” oraz występ poety pod szyldem One Man Riot Rangzen Band. Wstęp wolny!

O książce:

„Abdykacja - wiersze zaangażowane i nie” Radosława Wiśniewskiego to druga książka wydana przez Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli w cyklu „bibuła literacka”. Składają się na nią wiersze pisane przez autora w latach 2009-2013.

Jerzy Sosnowski:

Pisać w naszej beztroskiej epoce wiersze, w których pobrzmiewają wszystkie wojny świata? Ale granica – między Tybetem, Pearl Harbour, Westerplatte, Somalią a tobą dzisiejszym – jest gorzej strzeżona, niż ci się zdaje. Radosław Wiśniewski uprawia na niej kontrabandę, przenosi skrawki rzeczywistości z jednej strony na drugą. Mówi o ludziach z daleka i o nas – bez różnicy. Bez obojętności.

Andrzej Franaszek:

Autor <<Abdykacji>> zapisuje wiersze gęstym, organicznym ściegiem, nieco tak, jak w swych wczesnych, broczących ludzką krwią wierszach postępowali Stanisław Barańczak czy Ryszard Krynicki. Obrazy, myśli, słowa są ciasno splecione, łączą się żyły dłoni i siatka rzek, łańcuch nukleotydów i pasmo libańskich gór, lotniskowiec krąży wśród wód podziemnych, tętnice wypełniają się śrutem i żwirem.

O projekcie One Man Riot Rangzen Band:

One Man Riot Rangzen Band, czyli w wolnym tłumaczeniu Jednoosobowy Zespół Zamieszek na Rzecz Wolności to połączenie wierszy autora - Radka Wiśniewskiego i wybranych przez niego wierszy tybetańskich poetów - Topdena Ceringa i Tendzina Tsundue, dźwięku gitary, często zmultiplikowanego przy pomocy loopera, oraz projekcji zdjęć i obrazów. 

Ani moje wiersze, ani wiersze Tendzina i Topdena nie nadają się do śpiewania, przynajmniej tak mi się zdaje, ale być może czytanie ich z towarzyszeniem osobistych impresji dźwiękowych, muzycznych, coś im dodaje, ujmuje z niedostępności” - mówi Wiśniewski. – „Po wydaniu mojej poprzedniej książki „NeoNoe” udało mi się do takiej realizacji zmontować pełny zespół, ale okazało się, że operacyjnie to bardzo trudne zamienić spotkanie autorskie w quasirockowy koncert, poza tym wożenie np. perkusji wymaga osobnego samochodu i bardzo podraża koszty. Przy kolejnym wydawnictwie uznałem, że w zasadzie sporą część tej pracy mogę wykonać sam, dzięki zdobyczom współczesnej techniki, na żywo, przy publiczności. Staram się nie zamęczać publiczności, program trwa - w zależności od reakcji publiczności i wyczucia - od 30 do 50 minut. Potem oczywiście rozmowa i jak ktoś chce, to trochę więcej tekstów. Bo w ramach One Man Riot Rangzen Band staram się dać na równi głos Tybetańczykom”.

* Radosław Wiśniewski urodził się w 1974 roku w Warszawie, mieszka w Brzegu nad Odrą. Absolwent psychologii na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Pisze wiersze, szkice krytyczne i literackie, prozę, recenzje. Współzałożyciel Stowarzyszenia Żywych Poetów" w Brzegu i współtwórca licznych inicjatyw z pogranicza literatury i animacji kulturalnej związanych z tą grupą. Był jednym z głównych twórców wydawanego w latach 1998 -2004 artzinu „BregArt” (reaktywowanego w 2014 roku), w latach 2002-2003 był stałym współpracownikiem pisma „Undergrunt”, w latach 2000-2001 naczelny i jedyny redaktor „Informatora Kulturalnego Opolszczyzny”. Redaktor naczelny czasopisma literackiego „RED”. W 2007 był współinicjatorem internetowego projektu Pekin 2008 - druga strona medalu. W roku 2009 wspólnie z Patrykiem Dolińskim przeformułowali serwis na Poeci dla Tybetu. Tłumaczony na język angielski, niemiecki, hiszpański, czeski, węgierski. Wydał tomiki poetyckie:

Nikt z przydomkiem, Undergrunt, Toruń 2003, RAJ/JAR (wraz z Dariuszem Pado), Mamiko, Nowa Ruda 2005, Albedo, Zielona Sowa, Kraków 2006,Korzenie drzewa (wraz z Dariuszem Pado), Stowarzyszenie Żywych Poetów, Brzeg 2008, NeoNoe, Fundacja Pogranicze, Sejny 2009, Abdykacja - wiersze zaangażowane i nie, Muzeum Witolda Gombrowicza, Wsola, 2014.


DOM LITERATURY
ul. Roosevelta 17
90-056 Łódź
tel. 42 636 68 38
tel./fax 42 636 06 19
e-mail: kontakt@dom-literatury.pl

środa, 17 września 2014

Dobrzy krawcy

RPWL, kwintet pochodzący z Bawarii, nie ma na szczęście nic wspólnego z muzyczną oprawą piwnej biesiady Oktoberfest. Muzycy nie jodłują, nie noszą krótkich spodenek na szelkach, kapeluszy z piórkiem, i nie nagrywają płyt pod wspólnym hasłem music parade. Czy lubią piwo? Nie mam pojęcia, wiem natomiast, że od kilku lat z żelazną konsekwencją nagrywają albumy zawierające koncepcyjną muzykę neoprogresywną. Najnowsze dokonanie RPWL, płyta Wanted, to po udanym Beyond Man and Time, wydawnictwie opartym na filozoficznym dziele Nietzschego Tako Rzecze Zaratrusta, kolejny koncept-album, którego kanwę stanowi tym razem życie i działalność polityczna włoskiego rewolucjonisty z XIX wieku, Giuseppe Garibaldiego. W żadnym razie nie można o RPWL mówić, jako o pionierach nowego stylu. To wyłącznie utalentowani naśladowcy wcześniejszych dokonań Pink Floyd, a także Gilmoura i Watersa solo, którzy odnaleźli swoją własną niszę, gdzie z powodzeniem mogą tworzyć muzykę nawiązującą do najświetniejszych dokonań art rocka z przełomu lat 70-tych i 80-tych, nacechowaną rozbudowanymi melodiami ale całkowicie pozbawioną elementów improwizacyjnych, tak niegdyś lubianych przez zespoły składające się na pierwszą, najoryginalniejszą falę progresywnego rocka. Tego w dosyć przewidywalnej muzyce zespołu brakuje do tego stopnia, że choć poszczególnych płyt grupy słucha się w sumie bardzo dobrze, czasem miewa się spore trudności z ich rozróżnieniem.

Pierwszy na Wanted, instrumentalny utwór Revelation stanowi wizytówkę płyty, a zawarte w nim zmiany melodyczne obrazują poszczególne epizody z życia Garibaldiego. W zasadzie to przekrój tego, co można usłyszeć na całej płycie. Swords and Guns jest kompozycją zdefiniowaną przez niemal marszowy rytm, na którego tle wokalista Yogi Land skanduje poszczególne wersy tekstu niczym komendy. Typowy rock neoprogresywny, aczkolwiek na tyle autorski i oryginalny, że przy tym zupełnie znośny. A Clear Cut Line to krótka, 2,5 minutowa etiuda, w której instrumenty perkusyjne naśladują bicia serca (skąd my to znamy?). Tytułowe Wanted to materiał na potencjalny przebój w stacjach radiowych specjalizujących się w graniu na okrągło piosenek Marillion, The Flower Kings, Ayeron, i tym podobnych kapel. Gdyby Lang zaśpiewał go nieco bardziej „zbolałym” głosem, Ray Wilson - Propaganda Man, miałby gotową piosenkę na nową płytę. 

Hide and Seek brzmi balladowo, zawierając w sobie 90 procent muzycznego roztworu z Davidem Gilmourem w składzie. Mnie to zupełnie nie przeszkadza, akceptuję ten fakt i cierpliwie czekam na nową płytę Pink Floyd (premiera Endless River zapowiadana jest już w tym miesiącu!). Disabelief to fragment mocniejszego grania. Równie udany jak Hide and Seek, wprowadza trochę pożądanego urozmaicenia oraz zmianę punktu ciężkości z wektorem skierowanym w stronę rockowej mocy (przy czym muzyka z okresu The Division Bell wciąż jest obecna w tych nutach). Piosenki Misguided Thought nie powstydziłby się sam Fish, a w przypadku gdyby za jej produkcję wziął się inny Wilson, tym razem Steve, mogłaby ona z powodzeniem uzupełnić repertuar Porcupine Tree z okresu poprzedzającego krążek In AbsentiaPerfect Day to drugi na albumie przebój (radia dla melancholików). Powiedzmy, że to U2 w alternatywnym świecie, w którym piosenka Beautiful Day nie była nigdy stadionowym przebojem. Najdłuższy kawałek – The Attack, jest najbardziej rozbudowany. Akustyczna gitara, aksamitny głos wokalisty, hammond – jednym słowem „watersowskie” klimaty (gitarzysta Kalle Wallner wplótł tu „gilmourowskie” solo). Album zamyka delikatny, akustyczny A New Dawn, stanowiąc w kontekście biografii Garibaldiego muzyczny manifest antywojenny, który całkowicie pozbawia słuchacza nowego dzieła RPWL wojowniczych nastrojów. 

Nie ma o co kruszyć kopii, a już na pewno nie o sprawę oryginalności tej muzyki. To tak, jak z niektórymi markowymi spodniami, za które z czystego snobizmu płaci się czasami zupełnie niepotrzebnie krocie. Za naszywkę, lub za metkę. A przecież, cały czas mówimy tu o portkach, które prędzej czy później przetrą się nam w kroku. Albo na tyłku.

RPWL, „Wanted”. Gentle Art of Music, 2014

poniedziałek, 15 września 2014

Miłość ci wszystko wybaczy

Rozmaici spece od szufladkowania muzyki uparcie usiłują ustawić Coldplay w roli następców U2. Dawno temu namaścili zespół na stadionowych królów muzyki pop i rock, przyciągających do siebie tłumy. Wielka trójka rocka – U2, The Rolling Stones i Coldplay. Ale to gówno prawda, ponieważ Coldplay to tylko jedna z wielu popularnych grup, a nie żaden fenomen. Po genialnym debiucie (Parachutes), doskonałej drugiej płycie (A Rush Blood to the Head), Chris Martin i spółka ostatecznie nie dali rady, zeszło z nich powietrze, a ich muzyka wielu dawnych fanów nie przyprawia już o dreszcze. Powoli zamieniają się w kolejną gwiazdę pop, która nagrywa piosenki z inną szmirowatą gwiazdeczką – Rihanną. Dziś Norwegowie z A-ha mają więcej do zagrania w muzyce pop-rock niż Coldplay.

Najpewniej byli studenci University College London, nie powinni żenić się z hollywoodzkimi top-aktorkami w rodzaju Gwyneth Paltrow. Bo, cóż więcej mogą jeszcze osiągnąć w życiu? Od płyty Viva la Vida or Death and All His Friends Martin nic w zasadzie nie musi. Może dlatego, nowa płyta Coldplay Ghost Stories wszystkim zawiedzionym jej zawartością, ma prawo wydawać się wyłącznie kolejnym krokiem na łatwej ścieżce prowadzącej ku wielomilionowej sprzedaży. Lecz droga prowadząca do prawdziwej rockowej chwały usłana jest kamieniami. Coldplay takimi utworami jak Always In My Head zgrabnie omija przeszkody – także te piętrzące się w życiu prywatnym wokalisty (rozstanie z Gwyneth) – lecz niepotrzebnie przy tym tkwi w konfekcjonowanym katharsis; powinien raczej mocą całego zespołu wrzasnąć, zamiast kwilić, iż jego „ciało się porusza, idzie tam gdzie pragnie, ale mimo iż próbuje, serce pozostaje nieruchome”.

Wsłuchując się uważnie w utwór Magic, zdaję sobie sprawę, że niemal każda kobieta chciałaby faceta z takim głosem, ale na Boga! To przecież tylko spowita w mgłę elektroniki, banalna popowa piosenka (i taki też jest jej tekst)! To o wiele za mało, jak na niegdysiejszych autorów takich rzeczy jak Yellow, Shiver czy Clocks. Czyżby król był nagi? Wiem, Ink to pewny hit, ale podobnie jak Bursa, który wiele lat temu miał w dupie małe miasteczka, tak i ja mam tam przeboje. Wielbiąc dwie pierwsze płyty Coldplay, raczej na pewno nie zrobię sobie tatuażu z napisem „Ghost Stories – 2gether thru life”.

Falset Martina oraz natrętny elektroniczny beat razi mnie szczególnie w True Love, taniej „pościelówie”, muzyce środka, sentymentalnym do granic możliwości kawałku o utraconej miłości. Niejakie pocieszenie przynosi Midnight, pierwszy wspaniały utwór z Ghost Stories. Towarzyszy mu ogromna zmiana jakości, również na poziomie tekstu: Millions of Miles from Home / In the swirling swimming on / When I’m rolling with thunder / But bleed from thorns / Leave a light a light on. To wreszcie nie jest muzyka dla gimnazjalistów (z całym szacunkiem). Niestety, nijaki Another’s Arms natychmiast odsuwa na bok to chwilowe, dobre wrażenie. Co jest z tą płytą? Może to, iż przy jej nagraniu z zespołem współpracowali tacy producenci jak Epworth (m.in. od Adele), Timbaland, Avicii, Jon Hopkins oraz Madeon. Stąd moje podejrzenie, że pogrążony w bólu Chris Martin, stara się przy okazji konkurować z Lady Gagą i Beyonce (uff, jakoś przeszły mi obie przez klawiaturę) o nr 1 na liście Billboardu. Akustyczny Oceans okazuje się moją drugą radością. Wydaje się jednak, że Martinowi nie udało się nagrać płyty o rozstaniu na miarę podobnych dzieł Dylana, Smitha i Cave’a. Wyszedł mu raczej (jak ktoś to niezwykle trafnie zauważył pierwszycukierek Werther’s Original, zamiast gorzkiej pigułki.

A Sky Full of Stars to już nieomal dyskoteka. Dam radę, zniosę także i to (jak wcześniej duet z Rihanną). Na szczęście na Ghost Stories jest jeszcze kompozycja O (Fly On) z gościnnym wokalnym udziałem dzieci Martina i Paltrow. Coś absolutnie wzruszającego i nie melodramatycznego! Nareszcie nie mamy tu do czynienia ze skrzywdzonym, samolubnym chłopcem, a z mężczyzną rozpamiętującym bolesną pustkę wokół siebie. Użyta w tekście metafora stada ptaków unoszących się w przestworzach, połączona z nadzieją, iż autor tekstu jeszcze kiedyś wzniesie się w powietrze razem ze swoim stadem, miała wyjątkowego farta (a mogła przecież wybrzmieć w podkładzie disco) i została nagrana w stonowanej, klimatycznej oprawie. Tylko głos, bas i pianino.

Jak zauważyłem, większość recenzentów rozpływa się z zachwytu nad nowym dziełem Coldplay. Co się stało z ich pamięcią? Moja jest jak konserwa, w której cały ból świata ten wciąż popularny zespół, zamknął za pomocą swoich dwóch pierwszych płyt. I póki co, nie zdołał jej otworzyć szóstą.

Coldplay, „Ghost Stories”, Parlophone 2014

sobota, 13 września 2014

Wernisaż wystawy Josef Čapek – Malarz, Poeta, Pisarz połączony ze spotkaniem wokół twórczości artysty oraz pokaz filmu



Dom Literatury w Łodzi wspólnie z Czeskim Centrum w Warszawie zaprasza na wernisaż wystawy Josef Čapek – Malarz, Poeta, Pisarz połączony ze spotkaniem wokół twórczości artysty oraz pokazem filmu Niekończąca się wędrówka Josefa Čapka. Termin: 18.09.2014 r. godz. 19.00.

DOM LITERATURY
ul. Roosevelta 17
90-056 Łódź
tel. 42 636 68 38
tel./fax 42 636 06 19
e-mail: kontakt@dom-literatury.pl

czwartek, 11 września 2014

3+ konkursy poetyckie na Puls Literatury

Dom Literatury w Łodzi ogłosił trzy konkursy poetyckie towarzyszące tegorocznej VIII edycji Pulsu Literatury w Łodzi i w regionie łódzkim. Z regulaminami III Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego „Zaczyna się od słowa” im. Ziemowita Skibińskiego w Poddębicach, VI Ogólnopolskiego Konkursu Poezji Lirycznej im. Andrzeja Babaryki „Świat niedopowiedziany” w Brzezinach oraz X Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego „Czarno na białym” w Parzęczewie można się zapoznać poniżej:



III Ogólnopolski Konkurs Poetycki „Zaczyna się od słowa”
im. Ziemowita Skibińskiego

REGULAMIN

1. Organizatorami III Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego „Zaczyna się od słowa” im. Ziemowita Skibińskiego są Dom Literatury w Łodzi, Stowarzyszenie Pisarzy Polskich Oddział w Łodzi i Poddębicki Dom Kultury i Sportu w Poddębicach.

2. Celem konkursu jest:
– budowanie kompetencji językowych poprzez popularyzację wiedzy o języku oraz podwyższenie sprawności w posługiwaniu się polszczyzną;
– kształtowanie twórczych i świadomych postaw wobec języka polskiego;
– działanie ukierunkowane na młodych twórców, pozwalające na rozpoznanie i doskonalenie wyrażania swoich emocji poprzez twórczość poetycką;
– upamiętnienie twórczości poetyckiej i postaci Ziemowita Skibińskiego (1945–2006) – poddębiczanina, poety, krytyka literackiego, eseisty, historyka literatury, edytora, wykładowcy Uniwersytetu Łódzkiego i Wyższej Szkoły Humanistycznej w Łowiczu.

3. W konkursie mogą wziąć udział uczniowie szkół ponadpodstawowych oraz poeci niezrzeszeni w związkach twórczych w wieku do 25 lat.

4. Prace konkursowe – zestawy od 3 do 5 wierszy napisanych w języku polskim, z których jeden powinien nawiązywać do hasła („Zaczyna się od słowa”) – należy przesłać w 4 egzemplarzach (maszynopisu lub wydruku) do 22 października 2014 roku (decyduje data stempla pocztowego) na adres:

Poddębicki Dom Kultury i Sportu
Mickiewicza 9/11
99–200 Poddębice
z dopiskiem: Ogólnopolski Konkurs Poetycki „Zaczyna się od słowa”
tel./fax 43 678 29 91
e-mail: pdkis@op.pl
www.pdkispoddebice.pl

5. Nadesłane wiersze nie mogą być wcześniej ogłoszone drukiem ani opublikowane na stronach internetowych, a także nagradzane w innych konkursach.

6. Prace konkursowe winny być opatrzone godłem słownym. Do przesyłki wysłanej pocztą należy dołączyć oddzielną, zaklejoną kopertę, oznaczoną tym samym godłem, zawierającą w środku dane autora: imię, nazwisko, adres, telefon i e-mail.

7. Konkursowe wiersze podlegać będą ocenie jury, które powołują organizatorzy.

8. Gwarantowana przez organizatorów pula nagród wynosi 2400 zł i zostanie rozdysponowana zgodnie z decyzją powołanego przez organizatorów jury. Odbiór nagród możliwy jest wyłącznie podczas imprezy finałowej. Organizatorzy nie przesyłają nagród pocztą.

9. W dniu ogłoszenia wyników konkursu uczestnicy konkursu będą mogli wziąć udział w warsztacie poetyckim.

10. Wręczenie nagród nastąpi podczas imprezy finałowej 22 listopada 2014 roku w Poddębicach w ramach edycji regionalnej VIII Festiwalu Puls Literatury. Informacja o miejscu i godzinie rozpoczęcia warsztatów oraz imprezy finałowej zostanie zamieszczona na stronie www.pdkispoddebice.pl i na stronach internetowych związanych z Festiwalem Puls Literatury.

11. Przystąpienie do udziału w konkursie jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych przez organizatorów, zgodnie z przepisami ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku o ochronie danych osobowych. Organizatorzy zapewniają uczestników, że ich dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w związku z wykonaniem postanowień niniejszego regulaminu, w celu przeprowadzenia konkursu i jego promocji oraz informowania o konkursie.

12. Wzięcie udziału w konkursie jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na regulaminowe warunki uczestnictwa.

13. Organizatorzy nie odsyłają prac konkursowych.

14. Wykładnia niniejszego regulaminu należy do organizatorów. Wszelkie pytania należy kierować na adres: kontakt@dom-literatury.pl.


VI OGÓLNOPOLSKI KONKURS POEZJI LIRYCZNEJ
im. ANDRZEJA BABARYKI – „Świat niedopowiedziany”
Brzeziny 2014

REGULAMIN

1. Organizatorami VI Ogólnopolskiego Konkursu Poezji Lirycznej im. Andrzeja Babaryki – „Świat niedopowiedziany” są Dom Literatury w Łodzi, Stowarzyszenie Pisarzy Polskich Oddział w Łodzi i Muzeum Regionalne w Brzezinach.

2. Honorowy patronat nad konkursem sprawuje Burmistrz Miasta Brzeziny.

3. Celem konkursu jest upamiętnienie twórczości poetyckiej i postaci brzezinianina Andrzeja Babaryki (1952–2006), a motto trzeciej edycji konkursu stanowi jego liryk „Trzy litery za trzema kropkami” (z tomu Sen konieczny):

Zapraszam, a nie raz jeden
zapraszam, a przed pianiem kura
na piaskownice, gdzie się urodziłem…

4. W konkursie mogą wziąć udział poeci, którzy mają w swoim dorobku nie więcej niż dwie książki poetyckie.

5. Prace konkursowe – 3 krótkie utwory liryczne, napisane w języku polskim, z których jeden powinien nawiązywać do hasła („Świat niedopowiedziany”) i tegorocznego motta konkursu – należy sporządzić w 4 egzemplarzach (maszynopisu, wydruku) i przesyłać do 14 października 2014 roku (decyduje data stempla pocztowego) na adres:

Muzeum Regionalne w Brzezinach
ul. Piłsudskiego 49
95–060 Brzeziny
z dopiskiem na kopercie: „Konkurs”

6. Nadesłane wiersze nie mogą być wcześniej ogłoszone drukiem ani opublikowane na stronach internetowych, a także nagradzane w innych konkursach.

7. Prace konkursowe winny być opatrzone godłem słownym. Do przesyłki wysłanej zwykłą pocztą należy dołączyć oddzielną, zaklejoną kopertę, oznaczoną tym samym godłem, zawierającą w środku dane autora: imię, nazwisko, adres, telefon i e-mail.

8. Konkursowe wiersze podlegać będą ocenie jury, które powołują organizatorzy.

9. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi 21 listopada 2014 roku w Brzezinach podczas edycji regionalnej VIII Festiwalu Puls Literatury.

10. Gwarantowana przez organizatorów pula nagród wynosi 3000 zł i zostanie rozdysponowana zgodnie z decyzją powołanego przez organizatorów jury.

11. Przewiduje się przyznanie nagrody specjalnej dla utworu najlepiej realizującego konwencje bliskie Patronowi konkursu.

12. Przystąpienie do udziału w konkursie jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych przez organizatorów, zgodnie z przepisami ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku o ochronie danych osobowych. Organizatorzy informują uczestników, że ich dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w związku z wykonaniem postanowień niniejszego regulaminu, w celu przeprowadzenia konkursu i jego promocji oraz informowania o konkursie.

13. Wzięcie udziału w konkursie jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na regulaminowe warunki uczestnictwa.

14. Organizatorzy nie zwracają nadesłanych prac.

15. Wykładnia niniejszego regulaminu należy do organizatorów. Wszelkie pytania kierować należy na adres: kontakt@dom-literatury.pl.


Forum Inicjatyw Twórczych w Parzęczewie, Dom Literatury w Łodzi
i Stowarzyszenie Pisarzy Polskich Oddział w Łodzi zapraszają do udziału
w X edycji Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego
CZARNO NA BIAŁYM”

REGULAMIN

1.      Konkurs ma charakter otwarty, mogą w nim brać udział wszyscy twórcy, piszący w języku polskim, którzy ukończyli 16 lat, mieszkający zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami.

2.      Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest nadesłanie 3 wierszy o dowolnej tematyce. Rozpatrywane będą utwory nigdzie dotychczas niepublikowane (także w Internecie) i nienagradzane w innych konkursach.

3.      Powołane przez organizatorów Jury konkursu dokona oceny wszystkich nadesłanych prac, przyznając nagrody i wyróżnienia. Nagrody mogą być przyznane za cały zestaw lub za jeden utwór.

4.      Dla laureatów przewidziano nagrody pieniężne i rzeczowe.

5.      Każdy z zestawów wierszy winien być przesłany w 5 egzemplarzach wydruku komputerowego.

6.      Do każdego zestawu opatrzonego słownym godłem (prace jednego autora występujące pod kilkoma godłami nie będą rozpatrywane) należy dołączyć zaklejoną kopertę, również opatrzoną godłem, zawierającą w środku imię, nazwisko, dokładny adres, numer telefonu i adres e-mail autora.

7.      Termin nadsyłania prac upływa 10 października 2014 roku (decyduje data stempla pocztowego). Prace należy przesyłać na adres:

Forum Inicjatyw Twórczych
ul. Ozorkowska 3
95–045 Parzęczew
z dopiskiem: KONKURS POETYCKI „CZARNO NA BIAŁYM”

8.      Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi 7 listopada 2014 roku w siedzibie Forum Inicjatyw Twórczych w Parzęczewie w ramach edycji regionalnej VIII Festiwalu Puls Literatury.

9.      Organizatorzy nie zwracają przesłanych prac oraz nie wysyłają do autorów (z wyjątkiem laureatów) werdyktu Jury. Laureaci zostaną powiadomieni o wynikach drogą mailową bądź telefoniczną. Informacje o wynikach konkursu znajdą się na stronie internetowej http://www.foruminicjatyw.pl. Ponadto organizatorzy zastrzegają sobie prawo nieodpłatnego publikowania nagrodzonych i wyróżnionych utworów.

10.  Przystąpienie do udziału w konkursie jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych przez organizatorów, zgodnie z przepisami ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku o ochronie danych osobowych. Organizatorzy informują uczestników, że ich dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w związku z wykonaniem postanowień niniejszego regulaminu, w celu przeprowadzenia konkursu i jego promocji oraz informowania o konkursie.

11.  Wzięcie udziału w konkursie jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na regulaminowe warunki uczestnictwa.

12.  Wykładnia niniejszego regulaminu należy do organizatorów. Szczegółowe informacje: Forum Inicjatyw Twórczych, tel.: 42 299 79 23; 500 108 816. Adres do korespondencji mailowej: kultura@foruminicjatyw.pl.


Do 30.09.2014 roku można jeszcze składać teksty na IX Ogólnopolski Konkurs na Prozę Poetycką im. Witolda Sułkowskiego w Łodzi. Tekst regulaminu znajduje się niżej:

IX Ogólnopolski Konkurs
na Prozę Poetycką im. Witolda Sułkowskiego
Drukuj


REGULAMIN

1. Organizatorami IX Ogólnopolskiego Konkursu na Prozę Poetycką im. Witolda Sułkowskiego są Dom Literatury w Łodzi i Stowarzyszenie Pisarzy Polskich Oddział w Łodzi.

2. Przedmiotem konkursu jest proza poetycka.

3. Organizatorzy nie stawiają żadnych wymagań tematycznych ani formalnych, ale liczą na utwory bliskie poetyce Patrona konkursu, a więc m.in. utrzymane w konwencji groteski, absurdu, pastiszu czy żartu poetyckiego.

4. Każdy autor może nadesłać dowolną liczbę tekstów realizujących typ prozy poetyckiej, ale ich łączna objętość nie powinna przekraczać 5400 znaków ze spacjami.

5. Utwory konkursowe nie mogą być wcześniej ogłaszane drukiem ani publikowane na stronach internetowych, a także nagradzane w innych konkursach.

6. Teksty w 4 egzemplarzach w postaci wydruków w formacie A4 (rozmiar czcionki 12, interlinia 1,5) należy przesyłać do 30 września 2014 roku (decyduje data stempla pocztowego) na adres: 

Dom Literatury w Łodzi
ul. Roosevelta 17
90–056 Łódź 
z dopiskiem na kopercie: „Sułkowski”

7. Utwory konkursowe winny być opatrzone godłem słownym. Do przesyłki wysłanej zwykłą pocztą należy dołączyć oddzielną, zaklejoną kopertę, oznaczoną tym samym godłem, zawierającą dane autora: imię, nazwisko, adres, telefon i e-mail.

8. Utwory konkursowe podlegać będą ocenie przez jury, które powołują organizatorzy.

10. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi w pierwszej połowie grudnia 2014 roku podczas VIII Festiwalu Puls Literatury w Łodzi.


11. W konkursie zostaną przyznane nagrody i wyróżnienia pieniężne, zgodnie z decyzją jury.

12. Przewiduje się przyznanie nagrody specjalnej dla utworu najlepiej realizującego konwencje bliskie Patronowi konkursu.

13. Odbiór nagród możliwy jest wyłącznie podczas imprezy finałowej. Organizatorzy nie przesyłają nagród pocztą.

14. Organizatorzy nie zwracają nadesłanych na konkurs prac.

15. Przystąpienie do udziału w konkursie jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych przez organizatorów, zgodnie z przepisami ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku o ochronie danych osobowych. Organizatorzy informują uczestników, że ich dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w związku z wykonaniem postanowień niniejszego regulaminu, w celu przeprowadzenia konkursu, promocji konkursu oraz informowania o konkursie.

16. Wzięcie udziału w konkursie jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na regulaminowe warunki uczestnictwa.

17. Wykładnia niniejszego regulaminu należy do organizatorów. Wszelkie pytania kierować należy na adres: kontakt@dom-literatury.pl.